Chcecie sprawdzony przepis na najlepsze pierniczki świąteczne? BEZ DODATKU...
Chcecie sprawdzony przepis na najlepsze pierniczki świąteczne? BEZ DODATKU...
Olej tłoczony na zimno to niewielka butelka pełna… wielkich możliwości.
Kiedy Twoje oczy są już zmęczone od patrzenia w otaczające nas z każdej strony ekrany warto zatrzymać wzrok i choć na...
Jesień na dobre zagościła w krajobrazie, a z nią zmienia się rytm życia w pasiece. Październik to miesiąc przejściowy...
Kiedy za oknem coraz chłodniej, a wieczory stają się dłuższe, nie ma nic lepszego niż kubek aromatycznej,...
Ten widok budzi uśmiech i… pytania. Bo jak to – miód, który jest niebieski? Czy to naturalne? Czy zdrowe? A co w nim...
Jesień to czas, gdy nasz organizm potrzebuje szczególnego wsparcia. Spadek temperatury, mniej słońca i zwiększona...
Są takie etapy w życiu rodziców, kiedy wydaje się, że dzieci mogłyby żyć wyłącznie na naleśnikach. Śniadanie?...
Każdy olej ma własną historię, charakter i zestaw korzyści, które potrafią zaskoczyć nawet kogoś, kto od lat interesuje się zdrowym odżywianiem. Wśród najbardziej wyjątkowych prym wiodą trzy: olej z czarnuszki, olej lniany i rzepakowy.
Olej z czarnuszki to prawdziwy skarb Bliskiego Wschodu, znany już w starożytnym Egipcie — podobno nazywano go „złotem faraonów”. Zawiera tymochinon, związek o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, wspierających odporność i naturalne procesy regeneracji organizmu. Wiele osób docenia go również za łagodzący wpływ na układ oddechowy i trawienny. A ciekawostka? Nasiona czarnuszki znaleziono w grobowcu Tutanchamona!
Olej lniany to mistrz omega-3. Ma ich niemal 10 razy więcej niż oliwa z oliwek, dzięki czemu świetnie wspiera pracę mózgu, układu krążenia i równowagę hormonalną. To właśnie z niego powstaje tradycyjna „pasta dr Budwig”, znana ze swojego prozdrowotnego działania i stosowana w wielu dietach wspierających organizm. Wrażliwy na temperaturę i światło, najlepiej czuje się w lodówce — to dzięki temu zachowuje swoje najcenniejsze właściwości.
Olej rzepakowy bywa nazywany „oliwą północy” — i to nie bez powodu. Ma bardzo korzystny stosunek kwasów omega-6 do omega-3 oraz sporo witaminy E, naturalnego antyoksydantu chroniącego komórki przed stresem oksydacyjnym. Co więcej, odmiany rzepaku tworzone do tłoczenia na zimno są wyjątkowo bogate w fitosterole wspierające zdrowy poziom cholesterolu. A ciekawostka? Polska jest jednym z największych producentów rzepaku w Europie — więc to naprawdę lokalny superfood.
Dlaczego warto wybrać oleje tłoczone na zimno?
Bo to najczystsza forma natury — bez wysokich temperatur, rafinacji i zbędnej chemii. To produkty, które zachowują:
✔ naturalny smak
✔ pełnię witamin
✔ wysoką zawartość kwasów tłuszczowych
✔ aromat, którego nie da się podrobić
Trzy różne oleje, trzy różne historie, jedno wspólne przesłanie: gdy wybierasz tłoczenie na zimno, dostajesz produkt jak najbliższy natury — pełen smaku, aromatu i zdrowotnych korzyści.
Jedna łyżeczka dziennie może stać się Twoim najzdrowszym nawykiem.
check_circle
check_circle